Z III zasadą N. nie mam zamiaru się kłócić, ale wciąż mam przed sobą obraz mówiącego do mnie z przeszłości głosu, nie wiem czy był to dziadek czy nauczyciel, żeby linę naciągać z dwóch stron. Jeżeli jednak jest tak jak mówi III N, to jest to stereotyp, który powstał być może w wyniku niekontrolowanego wpływu innych zmiennych, jak np. wytrzymałość słupka. Ktoś kiedyś powiedział, "patrz jak wygiął mi się słupek, kiedy naciągałem linę"... "bo naciągałeś z jednej strony" - odpowiedział drugi, który naciągał z dwóch i jemu się nie wygiął słupek, lecz nie dzięki obustronnemu naciąganiu, lecz takiej samej wytrzymałości słupków.
OK, dziękuję za odpowiedzi. Pogratulują sąsiadowi wiedzy i przedstawię mu argument w postaci III N.
Pozdrawiam,