Skocz do zawartości

  •  
  • Mini kompendium
  • MimeTeX
  • Regulamin

Zdjęcie

Czego się uczyć?

matematyka

  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się aby odpowiedzieć
8 odpowiedzi w tym temacie

#1 An1a

An1a

    Ułamek

  • Użytkownik
  • 17 postów
4
Neutralny
  • Płeć:Kobieta

Napisano 08.02.2010 - 13:33

Chodzę do III klasy gimnazjum, co roku z matematyki mam 6. Lubię matematykę, ale nie jestem pewna czy wiem co to jest matematyka. Poziom matematyki u nas w szkole wydaje mi się bardzo niski, a chciałabym dalej uczyć się właśnie w tym kierunku. Nie wiem tylko czy na pewno mi się to spodoba. Dlatego chciałam zadać Wam pytanie - czego uczyć się na początek? Proszę o wszelkie propozycje zagadnień, których nie ma w programie gimnazjum, a nie są też na tyle zaawansowane, aby zniechęcić przeciętnego gimnazjalisty do matematyki.
  • 0

Afroman

    Kombinator

  • Użytkownik
3
  • Płeć:Kobieta

Napisano 25.09.2011 - 17:55

#2 bronstein

bronstein

    Wielki Analityk

  • VIP
  • 1069 postów
324
Instruktor I
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 08.02.2010 - 13:41

Chodzę do III klasy gimnazjum, co roku z matematyki mam 6. Lubię matematykę, ale nie jestem pewna czy wiem co to jest matematyka. Poziom matematyki u nas w szkole wydaje mi się bardzo niski, a chciałabym dalej uczyć się właśnie w tym kierunku. Nie wiem tylko czy na pewno mi się to spodoba. Dlatego chciałam zadać Wam pytanie - czego uczyć się na początek? Proszę o wszelkie propozycje zagadnień, których nie ma w programie gimnazjum, a nie są też na tyle zaawansowane, aby zniechęcić przeciętnego gimnazjalisty do matematyki.


Bądź aktywnym użytkownikiem forum. Zacznij rozwiązywać sobie zadania z poziomu G3 i przechodź stopniowo wyżej na L1,L2 ... . Jak czegoś nie będziesz wiedziała szukaj sobie materiałów w internecie i tym sposobem się nauczysz rzeczy wykraczających poza gimnazjum.
  • 0

#3 Ereinion

Ereinion

    Mega Rozkminiacz z Marsa

  • $Jr Admin
  • 2104 postów
1008
Starszy Wykładowca I
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 08.02.2010 - 16:24

Generalnie czytaj o tym co Cię zwyczajnie zainteresuje, jak nie będziesz czegoś rozumiała to pisz na forum i Ci chętnie wyjaśnimy :)

Natomiast jeśli planujesz w liceum startować w jakichś konkursach typu Olimpiada, to polecam robić zadania najpierw z olimpiady dla gimnazjalistów a potem z zeszłych lat z normalnej olimpiady. Poza tym III klasa gimnazjum to dobry moment żeby np z indukcją się zapoznać i trochę arytmetyki modularnej "liznąć". No a jeśli lubisz geometrię to na początek tw. Cevy lub tw. Ptolemeusza może Cię zaciekawić, no a gdybyś z kolei chciała trochę algebrę poćwiczyć to np nierówność między średnią arytmetyczną i geometryczną jest jak znalazł :(
  • 0

#4 norbi123

norbi123

    Ułamek

  • Użytkownik
  • 8 postów
0
Neutralny

Napisano 24.03.2010 - 17:47

Poza tym III klasa gimnazjum to dobry moment żeby np z indukcją się zapoznać


Nie był bym taki pewien czy 3 klasa gimnazjum to dobry moment na indukcyjnosc skoro nawet na poziomie liceum nie ma juz indukcyjnosci. No chyba ze chce w pierwszej klasie liceum rozwiazywac zadanka z studiow (do czego zachecam) to moze sie brac za to chociaz sadze ze ja o przerosnie:)
  • 0

#5 niki87

niki87

    zła i wredna :)

  • $Jr Admin
  • Redaktor
  • 5953 postów
1512
Starszy Wykładowca II
  • Płeć:Kobieta

Napisano 24.03.2010 - 18:11

program nauczania to jedno, a to co się przydaje to drugie. A jeżeli autora interesuje matematyka, to dlaczego mamy mu kazać ograniczyć swoją wiedze tylko do coraz bardziej okrojonego materiały nauczanego w szkołach? nie ma to najmniejszego sensu.
  • 0

MimeTex
Regulamin
Klikając Posted Image mówisz DZIĘKUJĘ


#6 Tomalla

Tomalla

    =-.-= Spatter Guy =-.-=

  • $Jr Admin
  • Redaktor
  • 3211 postów
1037
Starszy Wykładowca I
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 24.03.2010 - 18:13

Ten cały "program" to jest chyba jakiś żart. Niedawno wyrzucili z programu dla gimnazjum wzory skróconego mnożenia ( nie wiem jak z tym jest teraz, warto by sprawdzić ), dlatego to, że w liceum teraz może i indukcji nie ma, nie oznacza żeby się jej nie uczyć. Jak tak dalej pójdzie, to czego my się w tych szkołach będziemy uczyć? <_<
  • 0
________
Nie rozwiązuję zadań poprzez PMy!
Nie zaśmiecać mi skrzynki odbiorczej wiadomościami typu "pomóż mi w następnym zadaniu" etc.
Tego typu wiadomości będę po prostu ignorował i od razu usuwał.


=-.-= ToMaLlA - General Modder in games with QuaKe 3 and DooM III EnGiNes =-.-=

#7 niki87

niki87

    zła i wredna :)

  • $Jr Admin
  • Redaktor
  • 5953 postów
1512
Starszy Wykładowca II
  • Płeć:Kobieta

Napisano 24.03.2010 - 18:17

matura z tabliczki mnożenia <_< do tego tylko dążymy chyba ;p


Co do autorki tematu. To czego się nauczysz napewno ci nie zginie i wcześniej czy później to się przyda, jeżeli tylko będziesz rozwijała zainteresowania.
  • 0

MimeTex
Regulamin
Klikając Posted Image mówisz DZIĘKUJĘ


#8 An1a

An1a

    Ułamek

  • Użytkownik
  • 17 postów
4
Neutralny
  • Płeć:Kobieta

Napisano 21.04.2010 - 19:20

Dziękuję za odpowiedzi (;

Nie był bym taki pewien czy 3 klasa gimnazjum to dobry moment na indukcyjnosc skoro nawet na poziomie liceum nie ma juz indukcyjnosci. No chyba ze chce w pierwszej klasie liceum rozwiazywac zadanka z studiow (do czego zachecam) to moze sie brac za to chociaz sadze ze ja o przerosnie:)

A ja nie byłabym pewna czy jest sens trzymania się kurczowo materiału nauczania, który jest przeznaczony dla gimnazjum. Podam prosty przykład z życia wzięty (a konkretniej z dzisiejszej lekcji matematyki) - przerabiamy teraz pola i obwody figur płaskich, dzisiaj była lekcja o kwadracie. Jest też zadanie domowe - muszę obliczyć pole i obwód kwadratu o boku 6 cm.
A tego, że mnie przerośnie nie kwestionuję, ale mimo to, wątpię abyś znał mnie na tyle, by to stwierdzić (;

Mam jeszcze jedno pytanie, powiązane z moim wcześniejszym. Do jakich zagadnień matematycznych powinnam się bardziej przykładać, chcąc uczyć się informatyki? Czego mogę się spodziewać i co może mi się w tym przydać?
  • 0

#9 Gralcio

Gralcio

    Kombinator

  • VIP
  • 235 postów
37
Mały Pomocnik II
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 25.04.2010 - 17:55

Nie musisz uciekać z materiałem do przodu. Po prostu przeglądaj ciekawostki i nie daj swoim zainteresowaniom uciec.
Pamiętam że zaczynało się od takich sympatycznych książek jak Śladami Pitagorasa, czy Lilavati - niesamowitą frajdę sprawiało oglądanie różnych dowodów podstawowych twierdzeń i jakieś sympatyczne zależności, o których znajomi nie wiedzieli ;)

W ósmej klasie mieliśmy podstawy programowania dla chętnych. I tam pojawiły się podstawy algorytmiki, pętle, rekurencja to było coś niepojętego (cały wieczór głowiliśmy się jak napisać algorytm liczący silnię).

I przede wszystkim zadania z konkursów z klas niższych. Zazwyczaj nie wymagały wiedzy czy znajomości wzorów, zawsze trzeba było na coś wpaść.

Najlepiej znaleźć jeszcze kogoś, z kim można się powymieniać doświadczeniami, zadaniami. Spróbować razem zrozumieć trudniejszy dowód czegoś.

I po kroczku, po kroczku - do przodu :)



EDIT. I odpowiedź na poprzedniego posta. Do wypisywania sobie danych i tego, co chcemy obliczyć. I ułożenia sposobu postępowania, który potem przełoży się na algorytm. Niczego więcej nie potrzeba. Jeśli z treści zadania wychwycisz co jest dane i co chcemy wyliczyć, to już 90% sukcesu osiągnięte (brzmi prosto, ale dla wielu osób to niesamowity problem - tak, zadania z treścią).
  • 0
Używam opcji "Zobacz posty od ostatniej wizyty", gdzie widzę dział oraz TEMAT. Temat postaci "help zadanie" zignoruję, ale koło tematu "Izomorfizm/dowód" nie przejdę obojętnie.
Wyłącznie od Ciebie zależy, czy zainteresuje mnie Twoje zadanie